Faktem jest, że żadne sery, również pleśniowe, nie przyczyniają się do pięknej i szczupłej sylwetki. Są bardzo kaloryczne i ciężkostrawne, ale jedzone raz na jakiś czas nam nie zaszkodzą, a dodatkowo wpłyną pozytywnie na nasze zdrowie.
Sery pleśniowe są źródłem przyswajalnego białka i lekkostrawnych tłuszczów mlekowych. Pozytywnie wpływają na zdrowie osób chorujących na nadciśnienie tętnicze, czy miażdżycę. Bogate są w związki mineralne takie jak wapń, magnez, fosfor i sód i mają więcej witamin, niż pozostałe sery.
Do dzisiejszego dania użyłam sera gorgonzoli, czyli miękkiego, dojrzewającego sera włoskiego. Ma bogaty, łagodny smak, kremową konsystencję i dosyć ostry, grzybowy aromat. Gorgonzola jest dobrym źródłem białka oraz tłuszczu, którego zawartość wynosi ok. 25-35%. Jest dość kaloryczny, bo ma aż około 340kcal/100g, ale warto raz na jakiś czas troszkę zgrzeszyć :)
Tagliatelle z wędzonym łososiem i gorgonzolą
100g lub jedna porcja dostarcza średnio:
- 150g pełnoziarnistego makaronu tagliatelle
- 3/4 szklanki mleka 2,3% tłuszczu (w wersji normalnej można użyć śmietanki 30%)
- 1 łyżka masła
- 120g sera gorgonzola
- 120g wędzonego łososia
- pieprz
- pęczek świeżej natki pietruszki
składniki na 4 małe, lub 2 duże, bardzo sycące porcje
Makaron ugotować Al dente według przepisu na opakowaniu. Natkę pietruszki posiekać. Na patelni podgrzać mleko i dodać masło. Kiedy się rozpuści dodać gorgonzolę i co jakiś czas mieszać. Kiedy składniki się połączą dodać kawałeczki łososia, pół pęczka posiekanej natki pietruszki i doprawić pieprzem do smaku. Dusić przez ok.3 minuty. Odcedzony, przepłukany zimną wodą makaron dodać do sosu, dokładnie wymieszać i gotować przez ok. 3 minuty. Po tym czasie nałożyć pastę na talerz, posypać resztą pietruszki, oprószyć świeżo mielonym pieprzem i gotowe!
Smakowicie wygląda to tagliatelle, chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńTagliatelle to mój absolutny faworyt wśród makaronów! :)
OdpowiedzUsuńwww.sparowani.blogspot.com
Bardzo lubimy takie połączenia, a i wersja lżejsza - super. :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas, tam relacja z Festiwalu Dobrego Smaku w Łodzi. :)
http://okiemidlonmi.blogspot.com/
Wyborne. Esencjonalne smaki sera i ryby. Super!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione danie, a tu nowy przepis!
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne danie :-)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie! Istne arcydzieło :-) Muszę spróbować jak najszybciej. Pozdrawiam i dziękuję
OdpowiedzUsuńuwielbiam makarony, teraz przerzuciłam sie na razowe ale twój przepis musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWygląda super Na pewno wypróbuję twój przepis bo jestem teraz na diecie więc każda Fit potrawa jest w cenie
OdpowiedzUsuńFit w tej potrawie to tylko w postaci pietruszki.
Usuńo kurcze taki łatwy przepis a ja nigdy nie próbowałam wcześniej tego połaczenia : ) jakoś nigdy nie wpadłam na to że rybe można łączyć z makaronem :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tagliatelle w każdej postaci ;) mniam
OdpowiedzUsuńTak podany łosoś faktycznie jest wyjątkowy i ja również bardzo za nim przepadam. Mogę jeszcze powiedzieć, że jeśli ktoś lubi łososia to polecam przepis https://mowisalmon.pl/przepisy/krakersy-z-nasion-z-wedzonym-lososiem-mowi-z-zielonym-serkiem-i-piklami-warzywnymi/ który już nie jednego zachwycił.
OdpowiedzUsuń