czwartek, 9 października 2014

Krem z kukurydzy z pikantnymi pestkami dyni

Codziennie budząc się rano mam wrażenie, że jestem chora. Katar nie odstępuje mnie na krok, a ja cały czas zapominam zabrać ze sobą chusteczek :) pogoda jest myląca. Wyglądając za okno powiedziałabym, że jest super ciepło - słońce świeci, mało chmur, ale termometr pokazuje co innego :-( dni zaczynają być coraz chłodniejsze. Dlatego dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami przepisem na cudownie rozgrzewający krem z kukurydzy z pikantnymi pestkami dyni :-)


Kukurydza określana jest mianem Złota Ameryki. Wiele osób uważa, jest tucząca. Faktycznie nie należy do najmniej kalorycznych warzyw, ale za to jakich zdrowych. Stanowi cenne źródło selenu, fosforu, potasu, magnezu oraz zeaksantyny - rzadkiego barwnika roślinnego, który blokuje wolne rodniki. Kukurydza posiada witaminy z grupy B, witaminę E i A (witaminy E i A rozpuszczają się jedynie w tłuszczach, dlatego warto połączyć ziarna kukurydzy ze zdrowym tłuszczem roślinnym, dzięki któremu nasz organizm je wchłonie). Kukurydza bogata jest również w dużą zawartość skrobi, przez co jest ważnym źródłem energii. Polecana jest osobom cierpiącym na nietolerancję glutenu.



Oprócz pikantnych pestek dyni, które zwiększają metabolizm podałam krem z grzankami pełnoziarnistymi z serem mozarella :)



Krem z kukurydzy
100 gramów lub jedna porcja dostarcza średnio: 




składniki na około 6 porcji

  • 3 kolby kukurydzy, lub 2 puszki kukurydzy konserwowej
  • 3 średnie ziemniaki
  • 1 litr domowego bulionu warzywnego
  • 3 łyżki jogurtu greckiego
  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 0,5 łyżeczki imbiru (opcjonalnie)
  • sól
  • pieprz
  • garść pestek dyni
  • szczypta pieprzu cayenne 
  • bułka pełnoziarnista (opcjonalnie)
  • ser mozarella (opcjonalnie)


Masło i olej rzepakowy rozpuścić w garnku, dodać ziarna kukurydzy i podduszać przez 10 minut od czasu do czasu mieszając. Do kukurydzy wlać wcześniej przygotowany bulion. W międzyczasie obrać ziemniaki, pokroić w kostkę i wrzucić do gotującego się wywaru. Doprawić słodką papryką, kurkumą i imbirem. Gotować przez około 25 minut. W międzyczasie pestki dyni podprażyć na suchej patelni dodając do nich szczyptę pieprzu kajeńskiego. Wymieszać do połączenia się. Po umownym czasie gotowania sprawdzić, czy ziemniaki zmiękły, jeżeli tak zdjąć garnek z gazu i zblendować wszystko na gładki krem. Dodać jogurt grecki i jeszcze raz wszystko zblendować. Doprawić do smaku solą i pieprzem, chociaż ja uważam, że więcej już nie potrzeba :-) Posypać pestkami dyni.


OPCJONALNIE: bułkę pełnoziarnistą pokroić w kromeczki i zapiec w piekarniku z mozarellą, aż do rozpuszczenia się sera.

Smaczego! 






7 komentarzy:

  1. Obraz, który malujesz jest absolutnie jesienny. Ale zupa jest dobrym rozwiązaniem na jesienne nastroje. Wygląda pysznie i pewnie smakuje genialnie. Na pewno wypróbuję:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozwiązanie genialne :) polecam również na zimowe popołudnia!

      Usuń
  2. Umarłam na samą myśl o tym daniu (z rozkoszy podniebienia oczywiście). Wpraszam się na nie i nie przyjmuję do wiadomości odmowy! :) Genialne!!!

    Zapraszamy do nas, do kuchni matki i jej córki:
    www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że będzie smakowało! :)

      Na pewno odwiedzę!

      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Przepis zapisany i na pewno z niego skorzystam. Myślę, że to będzie smakowita odmiana. Pozdrawiam (:

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoją opinią :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...